Woda
Muszę się pochwalić
Po dwóch latach, ciągłego chodzenia, proszenia, wkoncu się doczekalismy. Moim oczom ukazał się duży wykop przy drodze. Grzecznie pytając czy wkoncu zaczęli wykopy pod wodociąg usłyszałam ''tak do tej pięknej willi podprowadzamy, jutro będzie pani miała dojście do wody'' Byłam tak miłe zaskoczona że brak słów. Od końca marca mieli się wsiąść do pracy i ciągle było jeszcze trochę jeszcze troche... Teraz czekamy na prąd. Już coraz bliżej najtrudniejszego dla mnie etapu wykończenia. Jak tak wszystko będzie szło zgodnie z planem na święta Bożego Narodzenia będziemy spać w nowym wymarzonym Janowcu. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim inwestorom miłych zaskoczeń na placu boju 😀